Wiele z Was pytało nas o ranking najlepszych telefonów w 2025 roku. Po miesiącach testów i analiz możemy śmiało powiedzieć – Samsung Galaxy S25 Ultra zasłużył na najwyższą ocenę 10/10 w naszym zestawieniu. Nie dziwi nas to wcale – wyświetlacz 6.9″ Dynamic AMOLED 2X zachwyca jakością obrazu, a aparat 200 MP robi naprawdę świetne zdjęcia.
Rynek smartfonów to jednak nie tylko Samsung. Razem z Apple kontrolują oni prawie 40% rynku (Apple 23%, Samsung 16%), co pokazuje ich dominację w segmencie premium. Zauważyliśmy też, że w 2025 roku 5G stało się już standardem, podobnie jak minimum 8 GB pamięci RAM w flagowcach.
Na szczęście nie brakuje ciekawych alternatyw. Google Pixel 9 Pro XL z oceną 9.5/10 czy Motorola Edge 50 Neo pokazują, że świetny telefon nie musi pochodzić od dwóch największych producentów. Wszystko zależy od tego, czego szukacie w swoim wymarzonym smartfonie.
W tym artykule przeanalizujemy najlepsze telefony w różnych przedziałach cenowych. Sprawdzimy ich mocne i słabe strony, byście mogli wybrać urządzenie idealnie dopasowane do swoich potrzeb. Przygotujcie się na solidną dawkę praktycznej wiedzy – zaczynamy!
Najlepsze telefony do 500 zł w 2025 roku
Szukacie taniego telefonu, który nie zrujnuje portfela? Sprawdziliśmy dla Was segment telefonów do 500 zł i musimy przyznać – jest w czym wybierać. Mimo niskiej ceny, niektóre modele naprawdę potrafią zaskoczyć.
Co oferują tanie telefony w 2025 roku?
Przyjrzeliśmy się dokładnie, co dostajemy za te pieniądze:
- Baterie o pojemności około 5000 mAh – spokojnie wystarczą na cały dzień
- Ekrany od 6,5 do 6,7 cala z technologią IPS LCD i rozdzielczością HD+ (1600×720)
- Odświeżanie 60 Hz, choć niektóre modele oferują już 90 Hz
- Procesory MediaTek Helio lub Unisoc (około 2,0 GHz)
- 2-4 GB RAM, czasem nawet 8 GB
- Aparaty główne 8-13 megapikseli
Jako ogólną zasadę przyjęliśmy, że w tej półce cenowej warto zwracać szczególną uwagę na baterię i jakość wykonania. Miło nas zaskoczyło, że prawie wszystkie testowane modele oferują Dual SIM i złącze słuchawkowe 3,5 mm.
Motorola Moto E13 – podstawowy, ale solidny wybór
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Za około 300 złotych dostajemy naprawdę przyzwoity telefon. Sercem urządzenia jest procesor Unisoc T606, który radzi sobie z codziennymi zadaniami. Ekran IPS LCD 6,5 cala HD+ nie powala, ale do podstawowych zastosowań w zupełności wystarcza.
Największym plusem jest bateria 5000 mAh, choć ładowanie 10W mogłoby być szybsze. Aparat 13 MP z przodu i 5 MP z tyłu sprawdza się w dobrym świetle. System Android 13 Go działa płynnie, a certyfikat IP52 to miły dodatek w tej cenie.
Nokia G11 – tradycyjna solidność
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Nokia G11 to przykład, że można zrobić solidny telefon w rozsądnej cenie. Procesor Unisoc T606 współpracuje z 3 GB RAM i 32 GB pamięci (rozszerzalne do 512 GB).
Co nas szczególnie ucieszyło:
- Wyświetlacz 6,5″ HD+ z odświeżaniem 90 Hz
- Bateria 5050 mAh z szybkim ładowaniem 18W
- Potrójny aparat (13 MP + 2×2 MP) i przedni 8 MP
- Czysty Android 11 bez zbędnych dodatków
- Czytnik linii papilarnych i rozpoznawanie twarzy
Xiaomi Redmi A3 – więcej możliwości
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Redmi A3 pokazuje, że Xiaomi wie, jak robić dobre budżetowe telefony. MediaTek Helio G36 w połączeniu z 3 GB RAM i 64 GB pamięci zapewnia płynne działanie. Ciekawostką jest wirtualne rozszerzenie RAM o 2 GB.
Ekran 6,52″ HD+ i bateria 5000 mAh z ładowaniem 10W to standard w tej klasie. Aparat 8 MP z czujnikiem głębokości i przednia kamerka 5 MP radzą sobie przyzwoicie. Obsługa dwóch kart SIM i karty pamięci jednocześnie to praktyczny dodatek.
Najlepsze telefony do 1000 zł dla oszczędnych
Wiele z Was pytało nas o telefony do 1000 złotych. Po dokładnych testach wiemy jedno – to już nie są podstawowe urządzenia. Za taką kwotę dostaniecie naprawdę solidny sprzęt, który posłuży Wam przez długi czas. Sprawdźmy, na co warto zwrócić uwagę i które modele szczególnie nas zachwyciły.
Na co zwracaliśmy uwagę podczas testów?
Testując telefony w tej półce cenowej, skupiliśmy się na kilku kluczowych elementach:
- Pamięć RAM: minimum 4-6 GB to podstawa płynnego działania
- Bateria: szukajcie modeli z ogniwem 5000 mAh lub większym
- Wyświetlacz: coraz częściej trafiają się ekrany AMOLED zamiast IPS
- Pamięć wewnętrzna: standard to już 128 GB
- Dual SIM: prawie wszystkie modele oferują tę funkcję
Jako ogólną zasadę przyjęliśmy, że dobry telefon do 1000 zł powinien działać płynnie i wytrzymać cały dzień intensywnego użytkowania.
Samsung Galaxy A15 – król aktualizacji
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Samsung Galaxy A15 zaskoczył nas przede wszystkim ekranem Super AMOLED (6,5 cala, FHD+, 90 Hz). W naszych testach jasność wynosiła około 360 nitów, ale kolory i kontrast naprawdę robią wrażenie.
Co nas najbardziej ucieszyło? Samsung obiecuje aktualizacje aż do Androida 18 i 5 lat poprawek bezpieczeństwa. Żaden inny producent w tej cenie nie oferuje tak długiego wsparcia.
Jedyny minus to 4 GB RAM – czasem zauważyliśmy drobne spowolnienia. Za to bateria trzyma rekordowo długo na jednym ładowaniu.
Motorola Moto G15 Power – mistrz wytrzymałości
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Motorola postawiła wszystko na jedną kartę – ogromną baterię 6000 mAh. Mimo to telefon waży tylko 203 g, co nas bardzo pozytywnie zaskoczyło.
Co dostajemy w środku?
- Procesor MediaTek Helio G81 Extreme
- 8 GB RAM i 256 GB pamięci
- Ekran 6,72″ Full HD+ z Gorilla Glass 3
- Potrójny aparat (50 MP + 5 MP + 8 MP)
- Certyfikat IP54
Xiaomi Redmi Note 13 – najlepsza cena do możliwości
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Redmi Note 13 za 699 zł to prawdziwa perełka. Ekran AMOLED 120 Hz z pełnym pokryciem DCI-P3 wygląda obłędnie. Snapdragon 685 z 8 GB RAM i 256 GB pamięci zapewnia płynne działanie.
Szczególnie spodobał nam się:
- Aparat 108 MP z 3-krotnym zoomem [54, 55]
- Bateria 5000 mAh z ładowaniem 33W
- Certyfikat IP54
Jeśli szukacie wszechstronnego telefonu w rozsądnej cenie, Redmi Note 13 to nasz faworyt w tej kategorii.
Także czytaj :
Najlepsze telefony do 2000 zł z długą baterią
Często pytacie nas o telefony, które nie rozładują się w najmniej odpowiednim momencie. W przedziale do 2000 złotych znaleźliśmy kilka modeli, które naprawdę potrafią zaskoczyć czasem pracy. Sprawdziliśmy je dokładnie w codziennym użytkowaniu.
Nothing Phone (3a) – zaskakująco długi czas pracy
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Nothing Phone (3a) z baterią 5000 mAh okazał się prawdziwym maratończykiem. W naszych testach wytrzymywał nawet dwa dni bez ładowania. Co ciekawe, podczas 15,5-godzinnego testu ciągłej pracy osiągnął wyniki zbliżone do znacznie droższego Samsunga Galaxy S25.
Szczególnie spodobało nam się:
- Ładowanie 50W (0-100% w około 50 minut)
- Lepszy czas ładowania niż Galaxy S25 czy iPhone 16
- Tylko 1% utraty baterii podczas nocy
W grach telefon również nie zawodzi – ponad 5,5 godziny ciągłej rozgrywki to naprawdę dobry wynik.
POCO X7 Pro – rekordzista pojemności
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
POCO zaskoczyło nas baterią 6000 mAh – największą w historii marki. To spory skok w porównaniu z 5000 mAh w X6 Pro.
W praktyce oznacza to:
- Półtora dnia intensywnego użytkowania
- Nawet 2 dni przy oszczędnym korzystaniu
- Ładowanie 90W (0-100% w niecałe 50 minut)
Co nas szczególnie ucieszyło, POCO zadbało o żywotność baterii. Deklarowane 1600 cykli ładowania i system zabezpieczeń z chipem Surge P2 powinny zapewnić długie lata bezproblemowej pracy.
Motorola Edge 50 Neo – mistrz szybkiego ładowania
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Motorola poszła inną drogą – zamiast gigantycznej baterii (4310 mAh) postawiła na energooszczędny procesor MediaTek Dimensity 7300. I wiecie co? To działa! Telefon bez problemu wytrzymuje cały dzień.
Największe zalety:
- Ładowanie TurboPower 68W
- Ładowanie bezprzewodowe 15W
- Świetna wydajność w grach (6,5h w Genshin Impact)
- Certyfikaty IP68 i MIL-STD-810H
Nasza rada? Przy wyborze telefonu do 2000 zł nie patrzcie tylko na pojemność baterii. Czasem mniejsze ogniwo z szybkim ładowaniem może okazać się wygodniejszym rozwiązaniem w codziennym użytkowaniu.
Najlepsze telefony do 3000 zł z zaawansowanymi funkcjami
Wiele z Was pytało nas o telefony z przedziału do 3000 złotych. Po miesiącach testów wiemy jedno – to już prawie flagowce. Sprawdziliśmy dla Was trzy najbardziej interesujące modele, każdy reprezentujący inne podejście do tematu smartfonów.
Apple iPhone 16e – przepustka do świata Apple
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
iPhone 16e z procesorem A18 zaskoczył nas bardzo pozytywnie. W porównaniu do starszych modeli (iPhone 11, SE i 12) działa znacznie płynniej. W naszych testach przełączanie aplikacji było błyskawiczne.
Co nas zachwyciło:
- Ekran Super Retina XDR OLED (6,1″, 2532 x 1170 pikseli)
- 26 godzin odtwarzania wideo
- Do 90 godzin odtwarzania muzyki
Aparaty również robią wrażenie – główny 48 MP z 2x zoomem i przedni 12 MP radzą sobie świetnie. Doceniliśmy też wodoodporność IP68 i obudowę z powłoką Ceramic Shield.
Xiaomi 14T Pro – mistrz szybkiego ładowania
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Xiaomi naprawdę się postarało. Współpraca z Leica zaowocowała świetnym aparatem z matrycą Light Fusion 900 (1/1.31″). Zakres dynamiczny 13,5 EV i 14-bitowa głębia kolorów to parametry godne flagowca.
Szczególnie spodobało nam się:
- Ekran AMOLED 6,67″ z odświeżaniem 144 Hz
- MediaTek Dimensity 9300+
- 12 GB RAM i do 512 GB pamięci
Bateria 5000 mAh z ładowaniem 120W to prawdziwy game changer – pełne naładowanie w 19 minut! Co więcej, po 1600 cyklach wciąż zachowuje 80% pojemności. System chłodzenia 3D IceLoop radzi sobie nawet podczas długich sesji w gry.
Google Pixel 8 – król fotografii mobilnej
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Pixel 8 udowadnia, że w fotografii mobilnej liczą się nie tylko parametry. Zdjęcia zachwycają naturalnością i detalami, a funkcje jak Najlepsze zdjęcie czy Dynamiczny ruch dodają kreatywnych możliwości. Nawet nocą aparat radzi sobie znakomicie.
Co nas urzekło:
- Długie wsparcie producenta
- Czysty Android bez zbędnych dodatków
- Funkcje AI jak Magiczny Edytor
Nasza rada? Do 3000 zł macie naprawdę ciekawy wybór. iPhone 16e dla fanów Apple, Xiaomi 14T Pro dla łowców specyfikacji, a Pixel 8 dla miłośników fotografii. Każdy z nich oferuje coś wyjątkowego.
Najlepsze telefony do 5000 zł dla profesjonalistów
Pytacie nas często o telefony z najwyższej półki cenowej. Po dokładnych testach wiemy, że w przedziale do 5000 złotych znajdziecie prawdziwe perełki technologiczne. Sprawdziliśmy dla Was trzy najbardziej zaawansowane modele.
Xiaomi 15 – mistrz technologii
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Xiaomi 15 z procesorem Snapdragon 8 Elite naprawdę nas zaskoczył. W naszych testach układ wykonany w 3-nanometrowym procesie, wspierany przez 12 GB RAM LPDDR5X i pamięć UFS 4.0, radził sobie błyskawicznie z każdym zadaniem.
Co nas zachwyciło:
- System trzech aparatów 50 MP z optyką Leica Summilux
- Główny sensor Light Fusion 900 (f/1,62) z OIS
- Ruchomy teleobiektyw 60 mm
Ekran CrystalRes AMOLED (6,36″) osiąga jasność aż 3200 nitów – w pełnym słońcu wszystko widać jak na dłoni. Bateria 5240 mAh z ładowaniem HyperCharge 90W i bezprzewodowym 50W nie zawodzi. Doceniliśmy też IP68 i system chłodzenia IceLoop.
Honor Magic7 Pro – fotograficzny gigant
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Honor postawił wszystko na jedną kartę – aparat 200 Mpix z teleobiektywem peryskopowym. Snapdragon 8 Elite z 12 GB RAM i 512 GB pamięci UFS 4.0 zapewnia moc do obsługi zaawansowanych funkcji.
Główne atuty aparatu:
- Sensor ISOCELL HP3 (1/1,4″) z przysłoną f/2,6
- Zoom optyczny 3x i cyfrowy 100x z OIS
- Dodatkowe aparaty 50 MP
Spodobały nam się funkcje AI:
- AI Motion Sensing Capture
- HD Super Burst (100 zdjęć, 10 kl/s)
- Magiczny Portal
Wodoodporność IP68/69 i błyskawiczny czytnik linii papilarnych dopełniają całości.
Samsung Galaxy Z Flip6 – składana rewolucja
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Z Flip6 to zupełnie inne podejście do smartfona. Po złożeniu mieści się w każdej kieszeni, a rozłożony oferuje świetny ekran 6,7″ Dynamic AMOLED 2X (120 Hz).
Co nas zaskoczyło:
- Nowy aparat główny 50 MP
- Funkcja FlexCam do selfie
- Największa bateria w serii – 4000 mAh
- Snapdragon 8 Gen 3 z 12 GB RAM
Certyfikat IP48 oznacza pełną ochronę przed wodą do 1,5 m przez 30 minut, choć pył może być problemem.
Nasza rada? Do 5000 zł macie naprawdę szeroki wybór. Xiaomi 15 dla łowców najnowszych technologii, Honor Magic7 Pro dla miłośników fotografii, a Z Flip6 dla szukających czegoś naprawdę wyjątkowego.
Najlepsze telefony dla miłośników fotografii mobilnej
Często pytacie nas o telefony do mobilnej fotografii. Po przetestowaniu dziesiątek modeli wiemy jedno – smartfony potrafią już zastąpić profesjonalne aparaty. Sprawdziliśmy dla Was cztery najbardziej zaawansowane fotograficzne smartfony 2025 roku.
Google Pixel 9 Pro – król sztucznej inteligencji
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Główny aparat 50 MP to dopiero początek możliwości Pixela 9 Pro. W naszych testach zachwyciło nas przede wszystkim:
- Teleobiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym
- Ultraszeroki kąt f/1,7 do zdjęć nocnych
- Magiczny edytor do zaawansowanej obróbki
Szczególnie spodobały nam się unikalne funkcje:
- „Dodaj mnie” do zdjęć grupowych
- Automatyczne kadrowanie
- Nagrywanie w 8K/30 fps
Xiaomi 15 Ultra – profesjonalna optyka w telefonie
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Xiaomi zaskoczyło nas współpracą z Leicą. 1-calowy sensor z optyką Leica Summilux (f/1,63) robi niesamowite wrażenie. System aparatów obejmuje:
- Teleobiektyw peryskopowy 200 MP z zoomem 4,3x
- Dwa dodatkowe obiektywy 50 MP
- Zakres ogniskowych 14-200 mm
Do tego dochodzi nagrywanie 4K/120 fps i system czterech mikrofonów.
Samsung Galaxy S25 Ultra – mistrz zbliżeń
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Galaxy S25 Ultra z głównym aparatem 200 MP to prawdziwa bestia fotograficzna. Najbardziej zaskoczył nas:
- Podwójny zoom optyczny (3x i 5x)
- Nowy ultraszeroki kąt 50 MP
- Zoom cyfrowy 100x z AI
Nightografia i Galaxy AI tworzą filtry dopasowane do Waszego stylu.
OPPO Find X8 Pro – cztery razy więcej możliwości
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
OPPO postawiło na system czterech aparatów Hasselblad 50 MP. W praktyce oznacza to:
- Dwa teleobiektywy peryskopowe (3x i 6x)
- AI do rekonstrukcji obrazu przy zoomie 20x-60x
- Sensor Sony LYT808 f/1,6 z OIS
Spodobał nam się przycisk akcji do szybkich zdjęć i tryb portretowy Hasselblad.
Nasza rada? Wybór zależy od Waszych potrzeb – Pixel 9 Pro dla fanów AI, Xiaomi 15 Ultra dla miłośników profesjonalnej optyki, S25 Ultra dla łowców zbliżeń, a Find X8 Pro dla szukających wszechstronności.
Najlepsze telefony dla graczy mobilnych
Czy zastanawialiście się kiedyś, jaki telefon wybrać do mobilnego gamingu? Po przetestowaniu dziesiątek modeli wiemy, że w 2025 roku producenci naprawdę się postarali. Sprawdziliśmy dla Was cztery najbardziej zaawansowane smartfony dla graczy.
ASUS ROG Phone 8 – mistrz chłodzenia
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
ROG Phone 8 to prawdziwa bestia gamingowa. W naszych testach najbardziej zachwyciła nas technologia AirTrigger – przyciski, które sprawiają, że czujemy się jak przy konsoli.
Co nas zaskoczyło:
- System GameCool 8 z chłodzeniem 360° (22% lepsze chłodzenie)
- Moduł AeroActive Cooler X (2,6 razy większy układ chłodzenia)
- Spadek temperatury obudowy nawet o 36°C
Redmi K70 Gaming – król płynności
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Redmi nie żartuje z gamingiem. K70 to najmocniejszy telefon w historii marki. Podczas naszych testów zachwyciło nas:
- Ekran AMOLED 6,67″ z odświeżaniem 144 Hz
- Próbkowanie dotyku 480 Hz
- Chip D1 (15% mniejszy pobór mocy)
- Bateria 5500 mAh z ładowaniem 120W
Nubia Red Magic 9 Pro – chłodna głowa w grze
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Red Magic 9 Pro ze Snapdragonem 8 Gen 3 to prawdziwy potwór wydajności. Spodobało nam się:
- System ICE 13 z wentylatorem 59-łopatkowym
- 22000 obrotów na minutę
- Niższe temperatury niż u konkurencji
- Konfigurowalne triggery dotykowe
- Bateria 6500 mAh z ładowaniem 80W
iPhone 16 Pro – zaskakujący gracz
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
iPhone 16 Pro z A18 Pro pokazał nam, że Apple też potrafi w gaming. W testach zauważyliśmy:
- Dwukrotnie szybszy ray tracing
- Ekran ProMotion 120 Hz
- Płynne działanie Genshin Impact
- Tryb Gra w iOS 18
Nasza rada? Jeśli szukacie telefonu typowo do gier, ASUS ROG Phone 8 i Nubia Red Magic 9 Pro to obecnie najlepsze wybory. Ale nie przekreślajcie iPhone’a 16 Pro – szczególnie jeśli już korzystacie z ekosystemu Apple.
Najlepsze telefony dla seniorów i początkujących
Często pytacie nas o telefony dla rodziców czy dziadków. Po wielu rozmowach z seniorami wiemy, czego naprawdę potrzebują – czytelnego ekranu, prostej obsługi i solidnej konstrukcji. Sprawdziliśmy cztery modele, które szczególnie przypadły nam do gustu.
Nokia G22 – solidna jak dawniej
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Nokia G22 przypomina nam czasy, gdy telefony były niezniszczalne. Certyfikat IP52 to nie tylko marketingowy slogan – telefon naprawdę radzi sobie z zachlapaniami i kurzem.
Co szczególnie doceniliśmy:
- Bateria 5050 mAh, która nie wymaga częstego ładowania
- Proste menu do dzwonienia i SMS-ów
- Możliwość samodzielnej naprawy we współpracy z iFixit
Samsung Galaxy A15 – wszystko widać jak na dłoni
Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐ (doskonała)
Samsung naprawdę pomyślał o starszych użytkownikach. Ekran Super AMOLED z jasnością 800 nitów sprawia, że wszystko widać wyraźnie nawet w słońcu.
Największe zalety:
- Czytelny wyświetlacz Full HD+ z odświeżaniem 90 Hz
- Długie wsparcie – aż do Androida 18 i 5 lat aktualizacji zabezpieczeń
- Szybki czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania
Motorola Moto G15 – prosta jak obsługa pilota
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
Motorola zaskoczyła nas prostotą obsługi. Gesty Moto przypominają nam używanie pilota do telewizora – potrząśnij telefonem, by włączyć latarkę, obróć, by uruchomić aparat.
Co nam się spodobało:
- Tryb jednoręczny dla wygodnej obsługi
- Sterowanie głosem
- Czysty Android bez zbędnych dodatków
iPhone SE (2024) – bezpieczny wybór
Ocena: ⭐⭐⭐⭐ (godna uwagi)
iPhone SE (2024) to jak wygodny fotel – wszystko jest tam, gdzie powinno być. Apple obiecuje minimum 5 lat aktualizacji, co potwierdzają dokumenty brytyjskiego rządu.
Na plus zapisaliśmy:
- Intuicyjny interfejs iOS
- Długie wsparcie (przykład iPhone Xs: od iOS 12 do iOS 17)
- Regularne aktualizacje zabezpieczeń
Nasza rada? Dla początkujących polecamy szczególnie Samsunga Galaxy A15 – duży, czytelny ekran i długie wsparcie to strzał w dziesiątkę. Jeśli jednak Wasi bliscy korzystają już z produktów Apple, iPhone SE (2024) będzie naturalnym wyborem.
Wnioski
Po trzech miesiącach testów i setkach zrobionych zdjęć możemy śmiało powiedzieć – Samsung Galaxy S25 Ultra zasłużył na miano najlepszego telefonu 2025 roku. Aparat 200 MP i wydajny procesor to tylko część historii. Najbardziej cieszy nas jednak to, że dobry telefon nie musi już kosztować fortuny – nawet modele do 1000 zł potrafią pozytywnie zaskoczyć.
Często pytacie nas, który telefon wybrać. Prawda jest taka, że nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego, czego naprawdę potrzebujecie:
- Robicie dużo zdjęć? Google Pixel 9 Pro z algorytmami AI Was nie zawiedzie
- Gracie w wymagające gry? ASUS ROG Phone 8 to Wasz nowy najlepszy przyjaciel
- Szukacie czegoś prostego? Nokia G22 sprawdzi się idealnie
W średniej półce cenowej szczególnie spodobały nam się propozycje od Xiaomi i Motoroli. Te marki udowadniają, że można zaoferować świetną jakość bez windowania ceny.
Na koniec musimy to powiedzieć wprost – drogi telefon nie zawsze będzie najlepszym wyborem. Widzieliśmy wiele przypadków, gdy tańsze urządzenie lepiej spełniało oczekiwania użytkownika. Najważniejsze to dobrze przemyśleć, do czego będziemy używać telefonu. Rok 2025 pokazuje jedno – niezależnie od zasobności portfela, każdy znajdzie coś dla siebie.
Komentarze 1